Skip to main content

W 2013 roku przyszedł długo oczekiwany przez drivenfar.com czerwiec.

Wtedy to właśnie rozpoczęła się nasza wyprawa nad jezioro Ładoga a później przez utęsknioną Karelię do Finlandii. Rosja uraczyła nas przepiękną pogodą, pierwszy nocleg był pod Sankt Petersburgiem na typowej dla tamtejszych mieszkańców daczy, trzeba powiedzieć prawdę daczy przez duże D !

Była prawdziwa bania w jeszcze prawdziwszej bani. Kolejnego dnia już po niecałych 80km zmierzyliśmy się z rzeczywistością, skończyła się droga i zaczął las. Tam przez kilka dni objeżdżając wschodnią część jeziora my i nasze samochody mierzyliśmy się z własnymi słabościami, było naprawdę ciężko, pot zalewał czoło, a bagno wdzierało się do  aut.

W Rosji poruszaliśmy się drogami o których zapomniał świat, ciężko znaleźć piękniejszą scenerię. W taki sposób dzień po dniu zbliżaliśmy się do Finlandii. Tam czekał nas typowy dla tego kraju ład i porządek – nawet w środku lasu!!

Jadąc przez krainę niezliczonych jezior nieuchronnie zbliżaliśmy się do Helsinek, gdzie czekała nas przeprawa promowa. Nasza przygoda dobiegała końcowi, wracaliśmy z naładowanymi akumulatorami. Sielskie życie jakie prowadziliśmy w kraju reniferów wynagrodziło nam trudy przeprawy po rosyjskiej stronie. Chętnym polecamy wyłącznie taką kolejność podróży. Z pewnością do Rosji i Finlandii jeszcze wrócimy! Do pięknych krajobrazów i radosnych ludzi, do wspomnień dawnych czasów i bezkresnych przestrzeni.

Inne wyprawy:

Translate SITE »