Wierszyna

W drodze do Irkucka zawitaliśmy do polskiej miejscowości położonej nad rzeką Idą. Wierszyna, bo o niej mowa liczy około 500 mieszkańców. Jest to wieś założona w 1910 roku przez dobrowolnych emigrantów z Zachodniej Małopolski. Mieszkańcy bardzo ucieszyli się z naszej wizyty. Zostaliśmy przywitani z typową polską gościnnością mimo, że ludność żyje tam raczej skromnie.

W rozmowach z nimi dowiedzieliśmy się wiele o ich życiu na Syberii czy pogodzie, jaka panuje w zimie oraz trudnościach z którymi musza się mierzyć. W Wierszynie ludność mówi po polsku, działa polska szkoła, dom kultury, a nawet kościół.

W końcu trzeba było ruszyć dalej.

Musieliśmy udać się do Irkucka, aby odebrać z lotniska naszego kolegę Michała, który nie mógł przebyć z nami całej trasy przez Rosję. Zmęczeni długą wyprawą, w końcu dojechaliśmy do Bajkału, gdzie mogliśmy wypocząć, wykąpać się i zebrać siły do dalszej podróży. Bajkał dał mam długo wyczekiwane wytchnienie od trudów podróży. Nad wodą spędziliśmy dwa dni, by później posuwając się wzdłuż jego brzegu dojechać do Ułan Ude.